Podczas czytania Twój mózg wykonuje serię funkcji, które pozwalają Ci rozpoznać wzorce liter i słów, umieścić je we właściwej kolejności i zrozumieć ich znaczenie. Większość naukowców uważa, że prawie wszystko co robisz, w tym umiejętność uczenia się języka obcego, zależy od tego, z której strony mózgu korzystasz. Twierdzą, że w procesie uczenia się lewa i prawa półkula mózgu kontrolują różne funkcje. Lewa półkula zawiera części płata ciemieniowego, płat skroniowy i płat potyliczny, które stanowią centrum kontroli języka, pozwalają na zrozumienie i rozpoznawanie, czytanie i odtwarzanie wzorców językowych. Tym samym kształtują umiejętność uczenia się języków obcych. Uważa się, że lewa półkula również kontroluje naukę matematyki oraz logikę, podczas gdy prawa półkula odpowiada za zdolności przestrzenne, obrazowanie wizualne, wyczucie muzyczne i zdolność rozpoznawania twarzy. Badania zdają się potwierdzać, że w mózgu inne obszary są odpowiedzialne za naukę języka, a inne  za funkcje przestrzenne. Jednakże mózg jest serią sieci, dlatego też nie brakuje przeciwników ​​założenia, że każdy człowiek ma umysł tylko prawostronny lub lewostronny.

Jak Twój mózg uczy się języka

W najprostszej postaci język jest kodem, który składa się z symboli, które można łączyć z literami, słowami i frazami. Twój mózg pozwala ci złamać ten kod i powiązać każde ze słów, litery i frazy do określonego znaczenia.  Nauka języków wymaga odwzorowań słów i ich znaczeń w czasie rzeczywistym. Dźwięki, które słyszysz w mowie, są dekodowane w korze słuchowej i muszą być zintegrowane z wiedzą o tym, co oznaczają. Współczesna neuronauka postrzega ją jako złożone procesy, rozproszone w różnych obszarach kory mózgowej, polegające na dynamicznej interakcji między kilkoma częściami mózgu.

Języki tonalne wykorzystują obie strony mózgu

Szwedzcy naukowcy odkryli, co się dzieje, gdy ktoś uczy się drugiego języka. Udowodnili, że nauka języka obcego może zwiększyć rozmiar mózgu. Eksperymetn ten był częścią cyklu badań wykorzystujących technologie obrazowania mózgu, w celu lepszej interpretacji korzyści poznawczych płynących z nauki języków. W ostatnich badaniach, które odwzorowywały przepływ informacji w mózgu podczas przetwarzania mowy w języku angielskim i chińskim mandaryńskim, stwierdzono, że w języku chińskim rozumienie mowy ma dynamikę neuronalną między lewą, a prawą półkulą. Obaliło to przekonanie, że nauka i przetwarzanie języków są zdominowane przez lewą stronę mózgu, która jest biegła w zadaniach obejmujących logikę i myślenie analityczne.

Jeśli mówisz po mandaryńsku Twój mózg jest inny.

Mandaryński chiński jest językiem tonalnym, w którym te same podstawowe dźwięki mogą odnosić się do bardzo różnych rzeczy w zależności od tonu,  którym jest wypowiadany. Osoby posługujące się językiem angielskim emocje wyrażają za pomocą tonów, jednak dźwięki te nie zdradzają znaczenia wypowiadanych słów. W języku tonalnym, takim jak mandaryński, te same podstawowe dźwięki mogą odnosić się do bardzo różnych znaczeń w zależności od towarzyszącego brzmienia.

Grupa chińskich naukowców, kierowana przez Jianqiao Ge z Uniwersytetu Pekińskiego odkryła w 2015 roku, że ​​różnice między chińskim mandaryńskim, a angielskim zmieniają sposób działania sieci mózgu. Grupa trzydziestu rodowitych Chińczyków została zestawiona z rodzimymi użytkownikami języka angielskiego. Wszystkich ich łączył wiek, płeć i praworęczność.  Uczestnicy  eksperymentu wysłuchali zrozumiałej i niezrozumiałej mowy, zostali poproszeni o ocenę płci mówcy. Obie grupy mówców wykazały aktywację klasycznych obszarów mózgu mózgu, ale pojawiły się dwie ważne różnice. Pierwszą z nich było działanie sieci mózgowych u osób mówiących po angielsku i u osób mówiących po chińsku. U tych pierwszych, zwiększoną zdolność łączenia sieci przypisywano skupianiu się na informacjach fonologicznych lub dźwiękach bardziej niż tonach. Tymczasem chińscy mówcy mieli silniejsze połączenia prowadzące z obszaru mózgu zwanego przednim nadrzędnym. Ta zdolność przypisywana jest ulepszonemu łączeniu dźwięku ze znaczeniem, co jest typowe dla ludzi posługujących się językami tonalnymi.

Druga różnica wykazała aktywację w obszarze prawej półkuli mózgu, ale tylko wśród chińskich użytkowników. Ten obszar mózgu już wcześniej miał znaczenie w rozpoznawaniu chińskich tonów, ale uważany był do tej pory za całkowicie oddzielony od klasycznej sieci językowej na lewej półkuli. Wyniki przytoczonych badań podkreślają znaczenie rozwoju dwustronnej sieci między dwiema półkulami mózgu podczas mówienia i rozumienia języków. Dotyczy to w szczególności języków tonalnych, takich jak chiński mandaryński.

Czy myślimy wtedy w inny sposób?

Chińscy i angielscy mówcy używają płata ciemieniowego dolnego podczas czynności matematycznych,  ale przy obliczaniu korzystają z różnych dodatkowych obszarów mózgu.

Według Erica Reimana z Banner Good Samaritan Medical Center w Arizonie, rodowici anglojęzyczni polegają bardziej na dodatkowych obszarach mózgu, zaangażowanych w znaczenie słów, podczas gdy rodowici chińscy mówcy bardziej polegają na dodatkowych obszarach mózgu zaangażowanych w wizualny wygląd i fizyczną manipulację liczbami. Mówiąc dokładniej, chińscy mówcy wykazali więcej aktywności w wizualnym i przestrzennym ośrodku mózgowym, podczas gdy ci z rdzennym językiem angielskim bardziej uaktywnili część językową mózgu.

Prosty sposób opisywania liczb w języku chińskim może sprawić, że native speakerzy będą mniej zależni od przetwarzania języka podczas czynności matematycznych. Na przykład “jedenaście” to w języku chińskim “dziesięć jeden”,  a “dwadzieścia jeden” to “dwa dziesięć jeden”. Naukowcy twierdzą, że jeśli ludzie używają różnych części mózgu do wykonywania tych samych problemów, prawdopodobnie myślą inaczej o świecie.

Agata Koźlińska